sobota, 30 września 2017

Zwykłe zdjęcia w zwykły dzień + wyjaśnienie ♡

Dziś dość luźny, zwykły post ze zdjęciami, które udało mi się zrobić tak całkiem przypadkiem z nudów. Mam nadzieję, że Wam się spodobają więc dajcie znać w komentarzu :)
Wrzesień będzie miesiącem bez ulubieńców chodź na pewno bym ich znalazła mnóstwo. Ale niestety chcę również wytłumaczyć dlaczego tak dawno mnie tu nie było, chodź miałam zaplanowane bardzo dużo postów, ale niestety nie udało mi się żądnego wrzucić. Jestem teraz w klasie maturalnej i dodatkowo mam jeszcze egzamin zawodowy i niestety poprawkę innego. Więc mam mnóstwo nauki i ledwo co się z tym wyrabiam, ale muszę dać radę, chodź jeszcze jakoś szczególnie do mnie to nie dociera. Więc proszę Was o wyrozumiałość i może macie dla mnie jakieś rady jak dobrze i efektywnie się uczyć aby mi to wszystko jakoś do głowy weszło :)

























































































sobota, 2 września 2017

Ulubieńcy sierpnia :)


Niestety nadszedł już koniec sierpnia co oznacza koniec wakacji jak i ulubieńców miesiąca. Sierpień uwielbiam sam w sobie, ponieważ jest jakiś taki super, chociaż oznacza on ten koniec wakacji i jak dla mnie powrót do szkoły, ale nic na to poradzić nie mogę. Więc skoro koniec miesiąca to i ulubieńcy muszą być, więc nie przedłużając zaczynam.


Na początek książka którą wspaniale mi się czytało, bardzo mnie ona zaciekawiła, jest zupełnie inna niż wszystkie książki jakie do tej pory czytałam. Już niedługo na moim blogu pojawi się jej recenzja.

Kolejny ulubienic jest już nieco inny i w sumie taki całkiem najzwyklejszy, a tym ulubieńcem są moje okulary przeciwsłoneczne ze sklepu Auchan. Cudne okulary za grosze, które pokochałam.

Zapach w ulubieńcach być musi, a u mnie jest to perfuma a raczej taka mgiełka o cudownym zapachy Playboy. Pachnie na prawdę pięknie, świetnie się ją rozpyla i jest to super orzeźwienie na cieplejsze dni.

Woda różana, która doskonale tonizuje, oczyszcza skóra, a na dodatek przepięknie pachnie. Działa świetnie na mają skórę, po prostu uwielbiam.

Pomadka ochronna Coca Cola, która przepięknie pachnie wiadomo czym i nadaje ustom lekki, taki świeży czerwony kolorek.

Oliwkowe masło do ciała z Biedronki jest po prostu mega. Przepięknie pachnie, wchłania się natychmiastowo, wspaniale nawilża skórę, która staje się po nim bardzo gładka.

Ostatni kosmetyczny ulubieniec sierpnia to krem oliwkowy z ziaji. Na początku drażnił mnie jego zapach, ale teraz już się do niego przyzwyczaiłam i nawet zaczął mi się podobać. Ma dość tłustą konsystencje, ale niewielka ilość starcza na nawilżenie twarzy. Stosuję go zawsze na noc i rano moja skóra jest super nawilżona i wygląda zdrowo.

Kolejnym ulubieńcem jest dość wakacyjna piosenka "Closer" i "Treat You Better"

Film animowany albo w zasadzie bajka "W głowie się nie mieści", która ogromnie mi się spodobała i znalazła miejsce w moim serduszku.

I ostatnimi ulubieńcami są Wasze blogi, nie potrafiłam wybrać jedno ulubionego więc wybrałam aż albo tylko 5:



No i to już koniec ulubieńców na ten miesiąc, chodź jakby dobrze pomyśleć, to być może jeszcze by się coś znalazło.
Może macie podobnych ulubieńców?
Dajcie koniecznie znać w komentarzach!