No i mamy koniec lutego. W sumie to szybko minęło nawet, ale jednak bardzo nudno tak jakoś i męcząco. Miałam próbne egzaminy, ale dla mnie to nic szczególnego, ponieważ to tylko próbne.
Nic nadzwyczajnego w moim życiu się nie wydarzyło, a na blogu wszystko super moim zdaniem. W tym miesiącu pojawiło się 5 postów (wliczając ten). Myślę, że jest to całkiem dobry wynik, ponieważ nie chce częściej dodawać bo skończą mi się pomysły na posty i co wtedy. Miał być post więcej, ale niestety cierpiałam na brak czasu, i nie wyszło, ale myślę, że uda mi się to nadrobić.
Internetowi ulubieńcy lutego:
1. Instagram - zdecydowanie największy ulubieniec miesiąca. Dodaje zdjęcia bardzo często i zastanawiam się nad założeniem instagrama blogowego :)
2. Ulubione blogi w tym miesiącu są tylko dwa, ponieważ miałam mało czasu na czytanie, ale obiecuje, że to nadrobię :)
-Everything inportant
-Agssymi
3. Głównie te piosenki przypadły mi do gustu :)
The Chainsmokers - Closer (Lyric) ft. Halsey
James Arthur - Say You Won't Let Go
Kings Of Leon - Use Somebody
Najpopularniejszy post lutego: Zima w obiektywie panidosiaczek ✻
Dość, krótkie podsumowanie, ale starczy. Kosmetycznych i innych ulubieńców nie ma, bo oczywiście brak czasu. Ale w sumie to nawet jakoś nic tak mi do gustu nie przypadło.
A jak wam minął luty?
Macie swoje blogowe instagramy?
Dajcie o wszystkim znać w komentarzach :)
Buziaki :*