środa, 7 września 2016

W dzisiejszych czasach trudno jest być sobą...

Cześć, dziś o tym dlaczego w dzisiejszych czasach tak trudno jest być sobą. Wszyscy coś przed kimś udają, przed znajomymi, przed rodzicami, przed każdym jesteśmy inni. Spowodowane jest to tym, że większość z nas boi się wychylać z tłumu i mieć swoje zdanie, aby ludzie "nie gadali". Boją się, że jeśli będą mieć swoje zdanie pozostaną sami, a przecież każdy chcę zostać tym "fajnym", który nie będzie się niczym szczególnym wyróżniał i będzie taki sami jak wszyscy. Nikt nie chce zostać sam na uboczu więc podąża za tym co modne. Niestety taka jest prawda, że jeśli jesteś inny, inaczej się ubierasz, słuchasz innej muzyki to jesteś inny, a czasami nawet wyśmiewany. Ludzie nie lubią wyjątków, więc zazwyczaj je odpychają. Jest to przykre, ale prawdziwe, bo każdy z nas tylko sam na sam jest na prawdę sobą, a przy innych udaje kogoś kim nie jest, aby dopasować się do pozostałych. W sumie na to wychodzi, że przeważnie w dzisiejszych czasach musimy wiecznie udawać kogoś i bardzo mało jest osób przy których możemy być do końca sobą. Jednak myślę, że przynajmniej trzeba próbować być sobą, bo nie warto udawać.


"Jeśli wejdziesz między wrony, to kracz jak i one..."


"Czerp z innych, ale nie kopiuj ich. Bądź sobą."


niedziela, 4 września 2016

LBA number two!

#2 Liebster blog award


Cześć! LBA już po raz drugi na moim blogu :)
Zostałam nominowana już jakiś czas temu, ale to dziś postanowiłam podjąć wyzwanie.
Za nominację dziękuje Natalii z bloga Pilkareczka

Myślę, że nie trzeba już przypominać na czym to polega.


Oto pytania, które dostałam i moje odpowiedzi na nie :)

1. Jakie jest Twoje hobby?
Fotografia.

2. Czemu założyłaś bloga?
Ponieważ chciałam spróbować czegoś nowego i zobaczyć czy mi się uda :)

3. Gdzie chcesz później zamieszkać?
Chciałbym we Wrocławiu bądź okolicach, ale to nie jest raczej możliwe więc pewnie Rzeszów bądź okolice :)

4. Jaka jest Twoja ulubiona piosenka?
Nie mam jednej ulubionej więc podam pare.

5. Jakie książki czytasz? Która jest Twoja ulubiona?
Czytam w sumie różne, ale najczęściej romanse. A jak na razie moją ulubioną jest "Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno".

6. Jaka była Twoja dotkliwa porażka?
W sumie to żadnej takiej nie pamiętam ;)

7. Czego Ci brakuje?
Mam chyba wszystko co mogłaby być mi potrzebne :)

8. Być czy mieć?
Tego pytania za bardzo nie rozumie.

9. Czy według Ciebie jesteś dobrym człowiekiem? 
Czasami.

10. Najbardziej ekstremalna rzecz jaką zrobiłaś do tej pory?
Poszłam na młot ;D

11. Co zawsze chciałaś zrobić, ale nie miałaś odwagi?
Skoczyć na bungee. I chyba nigdy nie zdobędę, aż takiej odwagi.

12. Jakie trzy słowa najlepiej Cię opisują?
Nieśmiała, miła, wredna.

13. Jakie jest Twoje ulubione zwierze?
Chomik *-*

14. Ilu masz przyjaciół? 
Mało :)

15. Gdzie mieszkasz?
W domu :p a jeśli chodzi o miejscowość to taka mała niedaleko Rzeszowa ;)

Tak wiem, że powinno być 11 pytań, ale Natalia zadała tyle więc postanowiłam odpowiedzieć na wszystkie :) a, że nie jest to raczej takie typowe LBA dlatego postanowiłam, że nie nominuje nikogo :)

czwartek, 1 września 2016

Sierpniowy haul z Rossmann ✿

Cześć! Na początek od razu przepraszam, że zdjęcia są niewyraźne, ale zepsuł mi się aparat i byłam zmuszona robić je telefonem, który z reguły nie łapie mi ostrości. Dziś chcę wam przedstawić kosmetyki i nie tylko, które udało mi się w sierpniu zakupić w Rossmanie :)
To zaczynamy mały pokaz ;)

Na zdjęciu poniżej znajduje się szczotka taka (wybaczcie ale nie pamiętam jak to się nazywa poprawnie). Bardzo ją polecam, nie ciągnie włosów, jest mała i wszędzie się zmieści, a na dodatek ma lusterko, które przydaje się chyba każdej dziewczynie :)
Z tego co pamiętam kosztuje coś 7zł :)

Kolejne to takie gąbeczki (niestety też zapomniałam poprawnej nazwy) pomiędzy palce u stóp, kiedy się maluje, aby się nie stykały :) w sumie to jest to okej, prawidłowo spełnia swoją rolę ;)
Ceny niestety nie pamiętam.

Te gumki do włosów to raczej tylko tak dla ozdoby, a osobiście będę je też nosić jako bransoletka bo głupio to nie wygląda :)
Cena: 7,99

Poniżej są patyczki oraz płatki kosmetyczne, które u mnie zawsze się przydadzą, np do zmywania paznokci :)
Cena patyczków: 1,99 ale byłam wczoraj i widziałam je na przecenie za 1,69
Cena płatków: jakoś 2zł




















Bawełniane chusteczki kupiłam tak po prostu bo pomyślałam, że się przydadzą. A chusteczki mokre zakupiłam wczoraj drugie ponieważ je uwielbiam i są mi bardzo przydatne! Nawet do ścierania kurzy się nadają :D A najlepsze jest w nich to, że nie wyschną ponieważ są szczelnie zamykane :)
Cena chusteczek bawełnianych: 1,59 ale obecnie są na przecenie za 1,29
Cena chusteczek mokrych: 3zł


I dalej chusteczki. Pierwsze kupiłam ze względu na ładne opakowanie :D ale lubię mieć przy łóżku pudełeczko chusteczek więc na zapas będą :) a wielka paka chusteczek dlatego, że akurat zaczyna się szkoła więc zawsze taka paczuszka znajdzie u mnie miejsce :) a cena moim zdaniem też jest okej więc akurat :)
Cena chusteczek w pudełku: 3,49
Cena chusteczek wielkich: 8.99

Szczoteczka do zębów- nie ma co o niej pisać. Ale bardzo ją lubię :)
Cena to coś około 5zł

No i oczywiście pasta do zębów. Poleciła mi ją moja kuzynka, a teraz ja chcę ją polecić wam :) Dokonałam tego zakupu również dlatego, że chcę mieć nieco bielsze zęby a, że inne pasty mi nie pomagały, to stwierdzam, że ta jest znakomita :) już po pierwszym użyciu widać pierwsze efekty :)
Ja ją kupiłam jakoś za 9zł, ale jak wczoraj byłam to widziałam, że była ona na przecenia po 7zł

No i oczywiście lakierów zabraknąć nie mogło. Ale jakoś nie dużo ich kupiłam :) ten bezbarwny z wibo to odżywka tak i ta 5in1 :) Polecam je bo moje paznokcie są po nich ładniejsze i twardsze :)
Każdy kosztował jakoś 7zł :) ale nie jestem pewna :)




















No i zmywacz też musi być :) jest on genialny, wkładasz palca przekręcasz i gotowe :) lakieru nie ma :)
Cena to 7,99

Krem nawilżający bardzo dobrze mi się sprawdza bo wspaniale nawilża i na dodatek ślicznie pachnie *-* polecam!
Kosztował on jakoś 2zł :)

Z racji, że niestety pęka mi skóra na stopach postanowiłam zakupić krem do stóp. Kupiłam go w mini produktach :) Doskonale spełnia swoją rolę, wygładza skórę pięt :) Nie pachnie powalająco, ale jest co polecić :)
Jego cena to jakoś 3zł ;)

Na próbę postanowiłam kupić maseczkę a bardziej to peeling do twarzy, ale niestety jeszcze jej nie spróbowałam dlatego nie jestem w stanie jej ocenić :)
Cena to jakąś 1zł z groszami :)

Pomadka <3 uwielbiam ją! Mam kolor 3 ;) Jest on bardzo ładny :)
Cena: jakoś 10zł

Skusiłam się na żel z isany ponieważ ma cudny zapach :)
Jest bardzo tani bo kosztuje z tego co pamiętam 2,30, ale jak jeszcze wczoraj byłam to widziałam go na przecenie więc już na prawdę grosze kosztował :)

Strasznie mi wypadały włosy i zaczęłam mieć tego dość :) dlatego kupiłam szampon przeciw wypadaniu włosów :) od kiedy go stosuje włosy mi już, aż tak strasznie nie wypadają i są bardziej ożywione :) pachnie ładnie, a jedyny minus to to, że jest strasznie wodnisty ;)
Kosztował jakoś 15zł :)

Od razu też kupiłam odżywkę o tym samym działaniu o pięknym zapachu :) i myślę, że ją też mogę wam polecić :)
Ceny niestety nie pamiętam jak większości, ale raczej coś około 10zł ;)


No i dezodoranty :) pierwsze zakupiłam ten na drugim zdjęciu i byłby on okej tylko problem jest taki, że strasznie brudził ubrania takim białym proszkiem. Dlatego postanowiłam zakupić mój sprawdzony antyperspirant o pięknym zapachu :)
Ceny obu antyperspirantów to coś koło 10zł ;)

A o perfumach już raczej nie mam co mówić :) z Playboya kupiłam wczoraj na przecenie za około 17zł bo bardzo spodobał mi się zapach :) a tą z adidasa kupiłam jakoś na początku sierpnia, ale nie używam ponieważ zapach mi się jakoś przestał podobać ;)  a jej cena to również jakoś 15 zł ;)

Tak teraz patrzę i trochę tego jest :) ale mam nadzieję, że spodoba wam się ten haul :)
Przepraszam za takie niedokładne ceny i opisy ;)
Dajcie znać w komentarzach co wy ostatnio zakupiliście w Rossmanie i może możecie mi coś polecić :)